Rzadko jemy śniadanie z winem musującym w kieliszku. Rzadko albo wcale, a na winnicy tylko wybrańcy bogów. Czas to zmienić. Dlatego 4 czerwca wybieramy się do winnicy w Jaksonowicach (Łozina, okolice Wrocławia), żeby w doskonałych okolicznościach przyrody i w świetnym towarzystwie, z udziałem naszego gospodarza, Rafała Wesołowskiego, zjeść niecodzienne śniadanie.
Z bomblami w tle...
W programie:
- Dwa pet naty i wino musujące starzone na osadzie 60 miesięcy (łącznie 4 kieliszki (150 ml każdy) wina)
- Pieczywo, oliwa, masło, szparagi, wołowina sezonowana z grilla,
- Spora dawka przyjemności w najlepszym towarzystwie i sprzyjających okolicznościach natury
źródło: https://www.facebook.com/events/5077289179051892/