.
aktualnosc obraz

Wino. Zdobywanie wiedzy tajemnej.

2021-09-26

Pogłębianie wiedzy o winie zwiększa przyjemność jaką możemy czerpać z degustacji każdej kolejnej butelki.



Dla wielu wino jest sztuką, emocją i czymś posiadającym nie tylko materialny wymiar. Jak bardzo ciekawym i złożonym jest zagadnieniem i jaka jest specyfika edukacji winiarskiej w Polsce możecie poczytać TUTAJ.

 

Pogłębianie wiedzy o winie zwiększa przyjemność jaką możemy czerpać z degustacji każdej kolejnej etykiety. Wiem, że im więcej kieliszków wina się spróbowało i im więcej książek przeczytało tym łatwiej wymądrzać się na temat edukacji winiarskiej. Doskonale pamiętam jednak gdy sama zaczynałam. Jakie wszystko wydawało się trudne, obszerne i… straszne.

 

Najlepiej zacząć od początku, od zadania sobie pytania co i po co chcę wiedzieć? Jeśli chcecie świadomie degustować i czerpać z tego przyjemność podążycie nieco inną drogą niż gdybyście chcieli związać się z winem zawodowo – zostać np. sommelierem albo enologiem.

 

 

Pierwszym krokiem może być sprawdzenie Waszych predyspozycji sensorycznych. Każdy z nas ma określoną, wrodzoną, fizjologiczną wrażliwość na aromaty i smaki oraz tzw. pamięć sensoryczną, którą może ćwiczyć. Zazwyczaj im bardziej wybredni kulinarnie jesteśmy tym lepszy mamy „naturalny warsztat”. W prawie każdej książce dla początkujących znajdziecie proste testy i ćwiczenia, które pomogą określić Wam na jakim etapie świadomości sensorycznej jesteście i jaki macie potencjał. Takie ćwiczenia powinny być również elementem dobrych kursów winiarskich dla początkujących.

Zgodnie z tym co pojawiło się powyżej, warto zacząć od dobrej książki – przewodnika dla początkujących i/lub kursu – szkolenia. Jest ich w Polsce coraz więcej.

 

Świat wina opisuje się dość specyficzną nomenklaturą. Spotkacie się z nowymi słowami, dziwnymi związkami frazeologicznymi, nietypowym znaczeniem słów. Od początku załóżcie sobie słowniczek. Zapisujcie definicje słów i zwrotów, z którymi się spotykacie. W wielu opracowaniach znajdziecie też gotowe, mniej lub bardziej obszerne słowniczki.

Zaczynając przygodę z winem warto zwrócić uwagę na takie elementy jak: technika degustacji, podstawowe zasady serwowania wina, główne kategorie win i różnice między nimi, czytanie etykiet.

 

Pamiętajcie, że wino to temat który musimy poznawać teoretycznie i praktycznie czyli czytamy, degustujemy, degustujemy i jeszcze raz degustujemy.

 

Absolutnie nie myślcie o tym ile win jest na świecie, ilu producentów, ile regionów. Nie starajcie się ogarnąć wszystkiego naraz. To absolutnie niemożliwe i bardzo przerażające. Zacznijcie w sposób usystematyzowany, np. szczepami… Skupcie się przez jakiś czas na jednym, a dopiero potem na kolejnym.

Zazwyczaj sprawdza się metoda: czytaj, próbuj, notuj + myśl. Najpierw przeczytaj informacje o danym winie, szczepie, regionie, producencie. Potem degustuj wino. Koniecznie rób notatki i potem często do nich wracaj. Zawsze skupiaj się i myśl o winie, którym się zajmujesz.

 

Równolegle z „uczeniem się” win warto cały czas rozwijać swoją sensorykę. Przede wszystkim zastanawiając się nad zapachami i smakami wszystkiego co jemy i pijemy oraz zwracając uwagę i zapamiętując podstawowe smaki, które występują w winach – poszczególne owoce, czekolada, wanilia itd. Wina, których profil aromatyczny i smakowy jest dobrze opisany warto degustować w ciemno, robić swoje notatki i dopiero na końcu porównywać z opisem.

Bardzo ważne żeby nie zrażać się niepowodzeniami i jeśli to tylko możliwe poświęcać tematowi przynajmniej chwilę, każdego dnia.

 

 

Dobrym sposobem na oswojenie tematu wina jest enoturystyka. Zarówno wizyty w winnicach jak i spotkania z producentami na festiwalach winiarskich. Koniecznie pamiętajcie jednak że, mimo że winiarze przeważnie są przemiłymi, otwartymi ludźmi nie zawsze muszą chcieć zdradzać Wam swoje tajemnice. Nie są też wszystko wiedzący – w Polsce wszyscy cały czas się uczymy.

Jeśli zaczniecie się już trochę orientować w temacie warto chodzić na degustacje komentowane. Możecie też spróbować stworzyć ze znajomymi klub degustacyjny, na którym będziecie wymieniać wiedzę i doświadczenie oraz wspólnie degustować i dyskutować o winie.

 

Gdy zaczniecie kupować butelki do degustowania pamiętajcie, że wino to produkt spożywczy taki jak inne tzn. są produkty winopodobne, wina produkowane na skalę masową, wina premium, wina rzemieślnicze itd. Wszystkie, poza pierwszą grupą są dla ludzi… trzeba tylko mieć świadomość co i po co się kupuje. Pamiętajcie też, że wina się promuje – wasz ulubiony idol winiarski z mediów społecznościowych może polecać coś nie dlatego, że mu smakuje, ale dlatego, że chce to polecać.

Dobrym pomysłem jest znalezienie dla siebie przyzwoitego wine baru lub sklepu specjalistycznego z przyjaznym, kompetentnym sprzedawcą i konsekwentne wracanie do niego.

 

Najlepszym sposobem na wejście w świat wina jest znalezienie dobrego mentora. Koniecznie sprawdźcie doświadczenie i przygotowanie takiej osoby. Zwłaszcza jeśli tyczy się to świata wina polskiego, bo staje się ono bardzo modne, a jest to temat na tyle złożony, że warto, żeby przedstawił Wam go ktoś kto zna go dobrze.

Ważne, żeby osoba od której będziecie się uczyć chciała i umiała przekazywać Wam wiedzę. Polskie „Wine Folly” nie istnieje, a osoba początkująca potrzebuje raczej uproszczeń, które w miarę zdobywania wiedzy będzie rozwijać, niż skomplikowanego opowiadania o wszystkim.

 

 

W Polsce funkcjonuje coraz więcej certyfikowanych kursów, szkół i studiów winiarskich. Część z nich przygotowana jest dla bardziej, część dla mniej zaawansowanych. Niektóre z nich warto przejść jeśli traktujecie swoją przygodę z winem nieco poważniej. Zawsze sprawdzajcie ich renomę oraz program jaki oferują w podanej cenie. Zwracajcie też uwagę na kadrę – w Polsce nie mamy niestety zbyt wielu prawdziwych specjalistów. Jeśli swoją edukację winiarską traktujecie naprawdę poważnie i chcecie związać się z winem zawodowo będziecie zmuszeni kontynuować ją za granicą. Wino i winiarstwo do złożone dziedziny wiedzy i poszczególne ich elementy są co najmniej kierunkami pięcioletnich studiów w krajach rozwiniętych winiarsko.

 

W każdym z powyższych punktów, jeśli to tylko możliwe należy dodać: „pytaj!”. Gdy tylko macie taką sposobność zawsze zadawajcie pytania i wyjaśniajcie wszelkie wątpliwości, każdy kurs, szkolenie czy inne edukacyjne spotkanie jest właśnie po to, żeby odpowiadać na pytania uczących się. Jeśli ktoś nie będzie tego robił chętnie i wyczerpująco absolutnie nie nadaje się do wprowadzania kogokolwiek w świat wina.

 

 

To tylko kilka ogólnych wskazówek. Każdy z nas jest trochę inny i musi sam znaleźć swoją drogę przez winiarski świat. Najważniejsze, żeby zacząć bez niepotrzebnych obaw i śmiało podążać do przodu.