.
aktualnosc obraz

Pierwszy koncert Vitis Music Sfera – relacja emocjonalna.

2017-08-07

Słuchanie muzyki na żywo, wśród winnych krzewów to naprawdę poruszające przeżycie. Spróbujcie koniecznie!



Wczoraj wieczorem, w winnicy Janowice odbył się pierwszy z siedmiu koncertów Vitis Music Sfera Festival 2017.

Na szczycie winnicy malowniczo położonej, na stromym zboczu na gości koncertu czekali przemili członkowie rodziny Chlipałów – właściciel winnicy. Karolina Chlipała; pomysłodawczyni i główna organizatorka Festiwalu, skrzypaczka, młoda adeptka sztuki winiarskiej witała wszystkich swoim ciepłym uśmiechem i dobrą energią.

 

Koncert zaczął się od Fantaisie Op.7 (Fernando Sor) i Sonaty III (Manuel Maria Ponce) w wykonaniu znakomitego włoskiego artysty Daniela Seminary. Potem wysłuchaliśmy Trio in G minor RV85 na gitarę, skrzypce i kontrabas Antonio Vivaldiego, w wykonaniu Daniel Seminara – gitara, Karolina Chlipała – skrzypce i Matusz Dobosz – kontrabas.

W drugiej części koncertu wystąpili: Waldemar Żarów – klarnet, Karolina Chlipała – skrzypce, Tomasz Pawłowski – fortepian. Wysłuchaliśmy: Gioacchino Rossinni – Introdukcja i Temat z Wariacjami na klarnet, Johannes Brahms – 2 Rapsodie Op. 79 h-moll i g-moll na fortepian, Igor Strawiński – Trzy utwory na klarnet solo,  Igor Strawiński – Suita z Historii Żołnierza na skrzypce, klarnet i fortepian. Tomasz Pawłowski zagrał również utwory Chopina – poza programem.

Koncert odbywał się oczywiście w towarzystwie win z winnicy Janowice.

 

 

Słuchanie muzyki na żywo, w winnicy – dosłownie wśród winnych krzewów to przeżycie naprawdę niezwykłe. Jest to doznanie trudne do zdefiniowania słowami… Winnice mają w sobie coś wyjątkowego – przejmujący spokój i swego rodzaju dostojeństwo. W połączeniu z muzyką, w wykonaniu niezwykle utalentowanych artystów daje to kompozycję absolutnie zdumiewającą. Idealne połączenie bodźców niezwykle silnie działających na emocje. Chciałoby się uczestniczyć we wszystkich siedmiu koncertach, bo bez wątpienia każdego wieczoru będą to inni artyści i nieco inne emocje…

 

Jeśli do tej pory nie zaplanowaliście w tym tygodniu przynajmniej jednego wieczoru w Janowicach koniecznie to zróbcie! Na niektóre koncerty zostało jeszcze kilka biletów.

 

Strona Festiwalu